Nie będzie powtórki referendum w UK
Premier Wielkiej Brytanii David Cameron wykluczył możliwość przeprowadzenia drugiego referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.
Rzecznik prasowy Davida Camerona oświadczył, że przeprowadzenie kolejnego referendum w sprawie Brexitu jest niemożliwe. Oświadczenie to jest następstwem petycji podpisanej przez tysiące Brytyjczyków, nawołującej do przeprowadzenia powtórnego głosowania w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Ich zdaniem różnica głosów była zbyt mała, by podjąć tak radykalną decyzję, a ewentualne ustalenie nowych warunków współpracy Londynu z Brukselą mogłoby przekonać ludność do pozostania we Wspólnocie.
– To całkowicie wykluczone. Decyzją narodu jest wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Teraz rząd skupia się na tym, jak sobie z tym poradzić i przeprowadzić kraj przez ten proces jak najłagodniej – powiedział rzecznik premiera Camerona.
Jedno jest pewne – pomimo nacisków ze strony Brukseli, Wielka Brytania nie będzie się spieszyć z rozpoczęciem „rozwodu” Brytyjczyków z Unią. – Sądzę, że nie powinniśmy się spieszyć. W czasie kampanii mówiliśmy o jak najszybszym wdrożeniu tego procesu, dosłownie na dzień po głosowaniu. Ale premier ma rację, spowalniając to wszystko. Dzięki temu kurz opadnie, ludzie będą mogli wyjechać na wakacje za granicę, będziemy mieli czas na nieformalne dyskusje na ten temat. Kroki podejmiemy we wrześniu lub listopadzie – skomentował w poniedziałek 27 czerwca Matthew Elliott, szef kampanii na rzecz Brexitu.